niedziela, 10 lutego 2013

Podsumowanie pierwszych dwóch faz diety 17-dniowej

Witam Was w tym wielce radosnym dniu!

Dzisiaj będzie pierwszy dzień mojej trzeciej już fazy diety 17-dniowej! Brawa dla mnie!
Przyznam, że pierwsza faza napełniła mnie optymizmem - schudłam 4,5 kg w ciągu 17 dni! Wynik genialny. Już cieszyłam się na drugą fazę - dr Moreno obiecywał "niekończącą się utratę wagi, bez efektu plateau". No cóż, u mnie w ciągu 17 dni drugiej fazy waga najpierw podskoczyła o pół kilo w górę, potem powoli spadała, a teraz znów podskoczyła, przez co bilans na drugą fazę jest niestety dodatni +0,5 kg.
Szczerze? Gdybym miała się nie ważyć i obserwować zmiany w swoim ciele, założyłabym się o wiele, że to podczas drugiej fazy schudłam dużo. No, ale cóż, kobiece sprawy też pewnie mają jakiś wpływ. ;)
Dieta jest świetna, mimo tego, że przez ostatnie 17 dni tak właściwie nie schudłam, czuję się dużo lepiej, zaczęłam doceniać możliwość zjedzenia ciepłego, owsiankowego śniadania :) A od dzisiaj przez kolejne 17 dni będę już na 3 fazie!
Na tym blogu macie już wiele moich jadłospisów na całe dni (34 jadłospisy, tak dokładnie wliczając ten post). Nie planuję już pisać swoich jadłospisów dziennych. Dlatego myślę, że będzie fajnie, jak podsumuję kilka przepisów najfajniejszych wg mnie:

Śniadania:
Obiady lub kolacje:
Przekąski:
***

Faza 2 Dzień 16 i 17

Śniadanie: jogurt naturalny z gruszką i dżemem truskawkowym
II Śniadanie: gruszka, jogurt naturalny
Obiad: kurczak w sosie pomidorowo-cebulowym, parmezan, pomidorki koktajlowe
Przekąska: kefir owoce leśne 0%

Dodatkowo: tryliardy ton wody, kawa, herbata zielona

Śniadanie: tajemnicze, dietetyczne słodycze, które pojawią się niebawem na blogu ^^
II Śniadanie: gruszka, winogrona
Obiad: tajemnicze, dietetyczne słodycze, które pojawią się niebawem na blogu!

Wczoraj było niebanalnie, ale to dlatego, że wyprawiałam swoje imieniny dla rodziny. Nie chciałam więc jeść obiadu, żeby nie przedobrzyć, wiedziałam, że zjem te słodkości, które przygotowałam, ale obiecuję, że wszystkie są zdrowe i smaczne! :)
Pozdrawiam Was serdecznie i zapraszam na pierwszy przepis - na ciasteczka jabłkowo-cynamonowe już jutro! :)
Luna

Źródło: http://www.allaboutyou.com

13 komentarzy:

  1. Super! Gratulacje i powodzenia w trzeciej fazie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję i życzę wytrwałości w trzeciej fazie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Również gratuluje i śledząc Twojego bloga sama się zastanawiam nad dietą 17dniową... hmmm... :)

    www.lekkiekulinaria.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. gratuluję, ja bym nie wytrzymała już na diecie, która zakazywałaby mi jadać produktów za którymi szaleję, typu makarony, ziemniaki i tak dalej. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję i życzę kolejnych sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli mówisz, że polecasz? Może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha :D I nie dietetyczny :P Ja mam problem z motywacją i silną wolą, a dieta by się przydała niestety :P

    OdpowiedzUsuń
  8. Today, I went to the beach front with my kids.

    I found a sea shell and gave it to my 4 year old daughter and
    said "You can hear the ocean if you put this to your ear." She put the shell to her ear and screamed.
    There wass a hermit crab inside and it pinched her ear.
    She never wants to go back! LoL I know this is entirely off topic
    but I had to tell someone!

    My web page; Clash of Clans Hack

    OdpowiedzUsuń
  9. I savor, result in I found just what I was having a look for.
    You've ended my four day long hunt! God Bless you man. Have a nice day.
    Bye

    my web-site; rotaractivity.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa rozpiska fazowa - pierwsze dwie fazy a potem coś innego.

    OdpowiedzUsuń
  11. Tego typu diety to ja rozumiem. Są nie tylko skuteczne ale niezwykle powszechne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszelkie komentarze :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...